Skip to main content

Znaczny spadek cen kart graficznych w Chinach - powodem walka z Bitcoinem

Koniec z drogimi GPU?

  • Karty graficzne potaniały w Chinach o ponad połowę
  • Spadek cen to konsekwencja działań chińskiego rządu, który ogranicza wydobycie kryptowalut

W Chinach doszło do znacznego spadku cen kart graficznych. To efekt podjętych przez władze kraju starań, których celem jest ograniczenie wydobycia Bitcoina.

W 2020 roku Państwo Środka odpowiadało za 65 procent „wykopanej” kryptowaluty na świecie. Odpowiedzialne za proceder osoby bardzo często nielegalnie pobierały energię elektryczną, niezbędną do działania „kopalni” opartych na GPU.

Chiński rząd postanowił walczyć ze zjawiskiem. Jakiś czas temu prowincja Junnan, która jest czwartym największym regionem w Chinach zajmującym się wydobyciem Bitcoina, obiecała zamknięcie firm bezprawnie wykorzystujących prąd do tak zwanego „kopania”. Niedawno podobną decyzję podjęły władze prowincji Syczuan.

Karty graficzne zaczynają tanieć

Jak pisze portal South China Morning Post, restrykcje przełożyły się na spadek cen kart graficznych w sklepach internetowych. W maju za GeForce RTX 3060 w wykonaniu Asusa trzeba było zapłacić 13499 yuanów (około 2085 dolarów), zaś obecnie GPU kosztuje 4699 yuanów (725 dolarów).

Na razie nie jest jasne, czy urządzenia potanieją także na zachodnich rynkach, czyli między innymi w Polsce. Nadmienić jednak należy, że w wyniku działań Chin, zaczęła spadać wartość Bitcoina, co może zniechęcić do masowego wydobywania kryptowaluty.

Wysokie ceny kart graficznych to konsekwencja ograniczonej dostępności sprzętu, co z kolei jest między innymi efektem faktu, że tak zwani „górnicy” wykupują GPU, by używać ich do generowania cyfrowych walut.

Zobacz także