Skip to main content

Znamy tożsamość leakera Assassin’s Creed i innych gier. „Przepraszam wszystkich za swoje zachowanie”

Przypadkiem napisał wiadomość z prywatnego profilu.

Ujawniono tożsamość osoby, stojącej za twitterowym kontem The Real Insider, zajmującym się publikacją przecieków z gier. Okazało się, że za profilem stoi youtuber Dan Allen Gaming.

Jak informuje serwis PC Gamer, Allen zdradził swoją tożsamość, gdy przypadkowo odpowiedział na tweet kierowany do The Real Insidera ze swojego prywatnego profilu. Wiadomość została szybko usunięta, jednak nie przeszła niezauważona. Od początku roku pod swoim „alter ego” youtuber ujawnił szereg informacji m.in. o nazwach kodowych nadchodzących gier z serii Assassin’s Creed czy pełnej liście utworów w Metal: Hellsinger. Sprawą zainteresował się też dziennikarz Bloomberga Jason Schreier, który na swoim Discordzie zwrócił uwagę na wiadomości o podobnej tematyce, wysyłane w tym samym czasie przez The Real Insidera i prywatny profil youtubera.

W obliczu kompromitacji twórca nagrał film, na którym przeprasza za swoje zachowanie. „Jest mi przykro i wstyd za samego siebie. Trochę czasu zajęło mi zastanowienie się nad moimi złymi decyzjami, które nie powinny mieć nawet nigdy miejsca. Przepraszam, że zawiodłem wszystkich, którzy wspierali mnie przez lata” - powiedział twórca na filmie. Dodał również, że prowadził drugie konto z chęci zdobycia większej popularności oraz zapewnił, że nie złamał żadnych klauzul poufności i wiele „przecieków” było tylko jego domysłami, opartymi na różnych poszlakach znalezionych w sieci.

Warto zauważyć, że jeśli jednak Allen jako youtuber otrzymywał od wydawców informacje lub dostęp do nadchodzących gier i podpisywał klauzule poufności, to przeprosiny mogą nie wystarczyć. Tego typu umowy są traktowane przez twórców gier bardzo poważnie i złamanie embarga prasowego może poskutkować nawet wniesieniem sprawy do sądu.

Zobacz także