Zwiastun „Szybkich i wściekłych 10” jest tak długi, że nie trzeba oglądać filmu
Ujawnia wcześniej niepublikowane sceny.
Wielkimi krokami zbliża się premiera filmu „Szybcy i wściekli 10”, który właśnie otrzymał finałowy zwiastun. Wytwórnia Universal Pictures udostępniła zaskakująco długi, bo aż ponad czterominutowy materiał. Ujawnia on wcześniej niepublikowane sceny.
Na początek zapowiedź zabiera w nas w sentymentalną podróż do korzeni serii. Widzimy chociażby ujęcia z pierwszych części cyklu - charakterystyczne sekwencje nocnych wyścigów po mieście i ujmujące obrazki rodziny Dominica Toretto, wspólnie zebranej wokół jednego stołu, przy którym zasiadał także Brian O'Conner, grany przez tragicznie zmarłego w 2013 roku Paula Walkera.
Na ekranie wreszcie mogliśmy zobaczyć więcej scen z Alanem Ritchsonem - gwiazdą serialu „Reacher” od Amazon Prime Video - oraz z Brie Larson, laureatką Oscara za rolę w dramacie „Pokój” z 2015 roku. Na materiale pokazane są też sceny z poprzednich zwiastunów, czyli między innymi sekwencja wysadzenia Watykanu. Przypomnijmy, że tym razem w roli antagonisty wystąpi Jason Momoa, wcielający się w postać Aquamana widowiskach od DC Studios.
Co ciekawe, Dotychczas wytwórnia Universal Pictures jasno komunikowała, że zbliża się finał kasowej serii, który miał się składać z dwóch części. W tym tygodniu odtwórca głównej roli - Vin Diesel - wraz ze swoją ekranową partnerką - Michelle Rodriguez - na oficjalnej premierze w Rzymie ujawnili jednak, że szykowana jest jeszcze dwunasta część serii, do której powróci Dwayne „The Rock” Johnson.
Premiera filmu „Szybcy i wściekli 10” już 19 maja.