Zwolnienia w Infinity Ward i innych studiach Activision
Mimo rekordowych wyników firmy.
Osiągnięte przez Activision najlepsze wyniki finansowe w historii firmy najwyraźniej nie wystarczyły. Wydawca podjął decyzję o przeprowadzeniu zwolnień w podległych sobie studiach.
Koncern potwierdził dokonane cięcia w wystosowanym na łamach Kotaku oficjalnym oświadczeniu. Szczegółów nie podano, ale więcej detali dostarczyli pragnący zachować anonimowość informatorzy.
Redakcja wspomnianego serwisu, powołując się własne źródła, twierdzi, że Activision zredukowało zatrudnienie o blisko 5 procent.
Zwolnieniami objęto między innymi Infinity Ward, w którym z pracą pożegnało się około dwudziestu osób. Niewykluczone, że jednym z powodów była niższa od oczekiwanej sprzedaż Call of Duty: Infinite Warfare.
Podczas niedawnego spotkania z inwestorami, dyrektor generalny Activision - Eric Hirshberg - przyznał, że kosmiczna tematyka gry „nie przemówiła” do wszystkich fanów. Tegoroczna odsłona - którą przygotowuje Sledgehamer Games - ma być jednak powrotem do korzeni cyklu.
To jednak nie wszystko, ponieważ zmniejszono także liczebność Treyarchu - innej ekipy zajmującej się rozwojem serii Call of Duty. Informatorzy Kotaku nie sprecyzowali jednak, ile dokładnie osób straciło pracę.
Zwolnienia dotknęły też studio Beenox, w przeszłości odpowiedzialne za produkcje ze Spider-Manem oraz serię Skylanders. Bazując na własnych źródłach, serwis Gamasutra twierdzi, że w tym przypadku zlikwidowano cały dział kontroli jakości, co jednak nie wpłynęło na główny zespół deweloperów.
Zmniejszono również liczbę pracowników w głównej siedzibie Activision Publising. Warto podkreślić, że redukcja etatów nie objęła Blizzarda ani odpowiedzialnego za organizowanie zawodów e-sportowych Major League Gaming.