Zwolnienia w studiu Codemasters
Redukcje u twórców gier F1 i Dirt.
Brytyjskie studio Codemasters zwolni część pracowników - dowiedział się Eurogamer. Z pracą pożegna się prawdopodobnie około 30 osób, a 50 pozycji jest zagrożonych.
Firma liczy około 500 osób. Jak ujawnił jeden z anonimowych rozmówców, pozycje programistów i producentów są „bezpieczne”, a zwolnienia dotkną głównie artystów i projektantów z zespołów Grid i Dirt.
Jak dowiedział się Eurogamer, projekty związane z serią F1 oraz nowa odsłona Dirt pozostają niezagrożone.
W przypadku tego drugiego tytułu planowano podobno grą sprzedawaną na wzór programu Early Access na Steamie, z premierą w połowie lutego. Nie udało się jednak pozyskać licencji na samochody, co stawia całe przedsięwzięcie pod znakiem zapytania, a zespół odpowiedzialny za prace został zmniejszony.
Dokładne liczby zwalnianych pracowników nie są jeszcze znane. „Firma przygląda się obecnym strukturom, by skupić się na najważniejszych obszarach i zmniejszyć zasoby w miejscach, gdzie wymagania są mniejsze” - napisano w mało konkretnym oświadczeniu.
Codemasters przeszło już przez jedną falę zwolnień, starając się przygotować na premierę PlayStation 4 i Xbox One. Studio nie wydało jeszcze żadnej gry na te konsole, a pierwszą pozycją ma być właśnie nowe F1.