10 pomysłów, które wykasowano z Wiedźmina 3
Trudne wybory.
Każdy duży projekt gry wideo to nie tylko realizacja fantastycznych pomysłów całego zespołu twórców. Bardzo często to także rezygnacja z koncepcji, które z jakiegoś powodu trzeba wykasować.
Zazwyczaj chodzi o ograniczenia związane z czasem i zasobami ludzkimi w studiu deweloperskim; kiedy indziej wprowadzane rozwiązania stają się z skomplikowane, rozrastają i zaczynają projektowi ciążyć, zamiast mu pomagać.
Nie inaczej było w przypadku Wiedźmina 3. W rozmowie z dziennikarzem Eurogamera, twórcy zdradzili parę ciekawostek z procesu produkcyjnego. Zebraliśmy je w zgrabną listę - oto więc pomysły i koncepcje, które ostatecznie wykasowano z wielkiego hitu od studia CD Projekt Red.
1. Geralt dołącza do Dzikiego Gonu
To był całkiem rozbudowany fragment opowieści w Wiedźminie 3. Geralt miał dołączyć do Dzikiego Gonu, podróżować razem z nim i pracować od środka. Całość bazowała na zaklęciu, które upodobniało nas do jeźdźców Dzikiego Gonu.
Według twórców, powstały już rozbudowane linie dialogowe - zakamuflowany Geralt miał rozmawiać z innym jeźdźcami i podejmować różne decyzje. Jeden błąd mógł spowodować dekonspirację, a celem całej maskarady miało być - oczywiście - szybkie odszukanie Ciri.
Cały fragment ostatecznie został wycięty. Był zbyt skomplikowany fabularnie. Można się jedynie domyślać, że wraz z Dzikim Gonem odwiedzaliśmy równoległe światy. Oj, na pewno się działo!
Zobacz kolejny wykasowany element na następnej stronie