Skip to main content

Forza Horizon 3 na Xbox One X to pokaz możliwości konsoli w 4K

Ale nadal tylko w 30 FPS.

Forza Horizon 3 otrzyma w tym tygodniu aktualizację Xbox One X, dodającą oprawę w 4K oraz szereg innych bonusów do gry, która i bez łatki może pochwalić się imponującą oprawą. Odpowiedzialne za prace studio Playground Games jest tak pewne siebie, że zaprosiło nas to swojego biura, by pokazać innowacje i pozwolić zarejestrować wideo. Patch nie zadowoli osób oczekujących zabawy w 60 klatkach na sekundę, ponieważ blokada 30 FPS nie znika, ale na pewno imponuje w sferze rozdzielczości.

Otrzymujemy natywne 3840 × 2160, bez żadnych śladów skalowania. Osiągnięcie takiego poziomu to ogromne osiągnięcie, rodem z Forza Motorsport 7 - cztery razy więcej pikseli niż na Xbox One. Co więcej, model X ma wystarczający zapas mocy, by zaoferować jednocześnie wysokiej jakości wygładzanie krawędzi 4x MSAA.

W połączeniu z efektem rozmycia, jakość obrazu jest świetna i trudno znaleźć cokolwiek, co można by skrytykować. Mimo tego włączenie gry na PC i maksymalnych ustawieniach w 4K podkreśla pewne interesujące różnice. Otrzymujemy bowiem możliwość dodania FXAA obok 4x MSAA, co pozwala jeszcze lepiej wygładzić krawędzie. To jednak tylko drobnostka i konsola Microsoftu generuje ogólnie przepiękne wrażenia, niemal identyczne z tym, co widać na komputerach osobistych. To fenomenalne osiągnięcie deweloperów - w tej generacji konsol nie wiedzieliśmy jeszcze 4x MSAA przy takiej rozdzielczości. Osoby kupujące telewizor ultra HD powinny sięgnąć także po Forza Horizon 3.

Forza Horizon 3 na Xbox One X - 30 klatek na sekundę i 4KZobacz na YouTube

Nie można jednak pominąć kwestii wydajności. Opcja 60 klatek na sekundę pozostaje zarezerwowana dla PC, nawet jeśli jest wysoko na liście próśb ze strony graczy. Dobra wiadomość jest taka, że poziom 30 FPS jest absolutnie solidny, jak na standardowym Xbox One. Forza Motorsport 7 zapewnia 4K60, ale wydaje się, że Horizon 3 wprowadza dodatkowe interakcje po stronie CPU, które uniemożliwiają osiągnięcie podobnego poziomu. Mowa głównie o ładowaniu otwartego świata, od lasów do miast. To jednak nadal gra wyścigowa, gdzie 60 FPS sprawdza się idealnie, więc trudno nie mówić o pewnym rozczarowaniu.

Tymczasem twórcy postawili w aktualizacji na grafikę, nie na płynność działania. Jak przy każdej transformacji do 4K, samo podniesienie rozdzielczości nie wystarcza, więc deweloperzy pokusili się o szereg innych zmian. Tekstury pozostają takie same, ale na Xbox One X dodano anizotropowe filtrowanie 16x na wszystkich powierzchniach, na równi z najwyższym ustawieniem na PC. Związany z tym wzrost jakości widać najlepiej w przerywnikach filmowych.

Rośnie także jakość efektu odpowiedzialnego za rozmycie obrazu. Zwiększono próbkowanie, co przekłada się na lepsze przejścia pomiędzy kolejnymi klatkami obrazu - dla poszczególnych obiektów oraz samej kamery. Całość ma jednak swoje ograniczenia i maksymalne ustawienie na PC nadal wygląda lepiej, działając przy jeszcze wyższym próbkowaniu. Różnica jest jednak mała.

PC
Xbox One X
Xbox One
Forza Horizon 3 oferuje pełne 4K na Xbox One X, zachowując jednocześnie 4x MSAA. Rośnie także jakość cieni, zbliżając się niekiedy do maksymalnych ustawień z PC. Twórcy zapewniają, że mapowanie cieni może być niekiedy nawet wyższe niż topowa opcja na PC.
PC
Xbox One X
Xbox One
Na Xbox One X rośnie zasięg rysowanych detali dla aut, roślin i budynków.
PC
Xbox One X
Xbox One
Na Xbox One X rośnie jakość efektu rozmycia obrazu, choć poniżej najwyższej opcji z PC.
PC
Xbox One X
Xbox One
Zestawienie z PC potwierdza, że mamy do czynienia z natywnym obrazem 4K. Na komputerach osobistych można jednak włączyć FXAA jako dodatek do 4x MSAA.
PC
Xbox One X
Xbox One
Kolejny przykład na rosnącą jakość cieni na Xbox One X. Ładniej wyglądają też odbicia.
PC
Xbox One X
Xbox One
Statyczne cienie wyglądają ładniej, ale te dynamiczne wyglądają różnie. W tym przypadku - na poziomie podstawowego Xbox One, z brakami w porównaniu z PC.

Następną aktualizacją na Xbox One X jest poziom detali terenu i samochodów, dzięki czemu modele wyższej jakości widać z dalszej odległości. To samo dotyczy także obiektów w lusterku wstecznym. Już samo podniesienie rozdzielczości do 4K minimalizuje nieprzyjemne „wyskakiwanie” modeli przed graczem, a Forza Horizon 3 zbliża się do wersji PC. Zauważyliśmy niekiedy pojazdy o niższej liczbie szczegółów niż na komputerach osobistych, co wynika zapewne z dynamicznego ich renderowania, lecz poza tym obraz na Xbox One X i PC jest podobny.

Ciekawostką są odbicia. Te na karoserii są dużo ostrzejsze niż na standardowym Xbox One, na równi z PC. Biorąc pod uwagę kluczową pozycję auta na środku ekranu, to mile widziana poprawa. Są jednak pewne anomalie i w niektórych momentach jakość jest na równi z bazowym Xbox One, by wkrótce wrócić do poziomu z komputerów osobistych. To ponownie sugeruje, że działają dynamiczne ustawienia jakości, modyfikujące niektóre opcje w zależności od obciążenia.

Jest też kwestia cieni, które także wyglądają lepiej na Xbox One X. Playground Games zapewnia, że statyczne cienie to teraz poziom powyżej ultra na PC, dzięki unikatowym, kalkulowanym z góry mapom. W praktyce wygląd jest zbliżony do komputerów osobistych, wysoko ponad rozmytymi cieniami ze standardowego Xbox One. Jakość cieni to jedna z najbardziej wymagających opcji na PC, więc osiągnięcie deweloperów jest tym bardziej imponujące.

Z drugiej strony, dynamicznie generowane cienie nadal wyglądają lepiej na PC. Wystarczy, że minie nas inny samochód, by na karoserii naszego pojazdu pojawiły się cienie w niższej jakości. Nie jest to ogromny problem, a raczej detal, który trudno zauważyć w ruchu.

Ostatecznie Forza Horizon 3 na Xbox One X nie dorównuje może do maksymalnych ustawień na PC, lecz na pewno realizuje obietnice, które składał Microsoft w związku z nową konsolą: prawdziwe 4K w salonie gracza. Poprawa jakości w zestawieniu ze standardowym Xbox One jest oczywista, a kompromisy względem komputerów osobistych - subtelne. Najbardziej brakuje 60 FPS, ale postawienie przez Playground Games na oprawę, nie na wydajność, wydaje się być sensowne. Otrzymujemy pokaz wizualnych możliwości Xbox One i kolejną pozycję w natywnym 4K.

Zobacz także