Skip to main content

Gry, które powinny trafić do kina

Z monitorów na srebrny ekran.

Mafia: The City of Lost Heaven

Tytuł czeskiego studia Illusion Softworks czerpał pełnymi garściami z wielu gangsterskich filmów. Mafia sprawnie łączyła mnóstwo elementów, za które kochamy produkcje takie jak „Ojciec chrzestny” czy „Chłopcy z ferajny”. Twórcy mogliby nawet bezpośrednio przenieść do wersji kinowej historię zaprezentowaną w grze.

Szkoda, że Al Pacino i Robert De Niro mają już swoje lata i nie mogliby odegrać głównych ról. Nie ma bowiem co się oszukiwać, to aktorzy wręcz stworzeni do takich postaci. Obecne pokolenie popularnych aktorów nie zapowiada jak na razie zbyt wielu wybitnych talentów. Sfilmowanie Mafii, póki co, pozostaje marzeniem wielu graczy.

Mafia mogłaby posiadać wszystko, co każdy klasyczny film akcji. Pościgi z przepięknymi, klasycznymi samochodami? Jest. Długie strzelaniny przedzielone fabularnymi wstawkami i świetnymi dialogami? Jest. Historia „od zera do bohatera” z wieloma nieprzewidywalnymi zwrotami? Również jest. Zakończenie, które pozostaje w pamięci? Jest, jest.

Wystarczy więc konkretny budżet, Martin Scorsese w charakterze reżysera i plejada gwiazd. Kto poratuje drobniakami?

Średnio interesujące? Przejdź na następną stronę.

Możesz przejść do losowo wybranej strony, po prostu kliknij tutaj.

Czy ten widok budzi w kimś nieprzyjemne wspomnienia...?