Gry tak złe, że aż trudno uwierzyć...
...ale i tak musisz je poznać!
Unlimited SaGa
Niezbyt interesujące? Zajrzyj na następną stronę.
Wolisz losową kolejność? Kliknij tutaj.
Producent: Square Enix
Premiera: 2002
Platforma: PlayStation 2
Ach, Square. Nawet w czasach świetności potrafiło zaskoczyć negatywnie. Niecały rok po premierze świetnego Final Fantasy X, firma opublikowała grę Unlimited Saga - najgorszą produkcję RPG, jaką kiedykolwiek stworzyła na PlayStation 2.
Tak na szybko - wyznaczniki dobrego jRPG to: ciekawy świat, tajemnica, wyraziste postacie, angażujący i wymagający system walki. To tylko podstawy, oczywiście. Żadnej z nich nie oferuje Unlimited Saga. Fabułę uczyniono na siłę tak zawiłą, że gracz szybko traci zainteresowanie, bohaterowi są tak bezpłciowi, że nawet grając nie pamiętamy ich imion, a walki w dużej mierze polegają na powierzeniu ich przebiegu... losowaniu.
W trakcie starć, by wykonać wzmocniony atak, musimy w odpowiednim momencie zatrzymać kręcące się koło, tak, by wybrać odpowiedni symbol. Tyle tylko, że czujemy się jak w kasynie - koło kręci się tak szybko, że za nic nie da się wyczuć dobrego momentu na wciśnięcie przycisku.
Poza tym, produkcja oferuje wiele idiotycznych rozwiązań. Najlepszy przykład to sklepy, w których nie możemy kupować przedmiotów. Możemy tylko się wymieniać, targować. Do tego praktycznie nie istnieje tu żaden samouczek, co zupełnie odrzuca od tej żałosnej gry.