Skip to main content

Najciekawsze i najdziwniejsze reklamy gier wideo

Za chwilę dalszy ciąg programu.

Zakazane reklamy - Xbox Live

Niezbyt ciekawe? Przejdź na kolejną stronę albo wybierz losową kolejność.

Nie wszystkie materiały promocyjne, stworzone z myślą o promocji konsol czy gier, mają szanse dotrzeć do szerokiego grona odbiorców. Czasami, z różnych względów, ich emisja zostaje zakazana - tak jak miało to miejsce z spotem promującym usługę Xbox Live.

Reklama rozpoczyna się niewinnie - oto na zatłoczonym dworcu spotyka się dwóch mężczyzn, którzy po kilkusekundowym starciu na spojrzenia zaczynaj... celować do siebie z wyimaginowanych pistoletów. Niczym w klasycznym westernie, wszyscy zgromadzeni dołączają się do starcia, celując w najbliższą osobę z palców wskazujących. W końcu komuś puszczają nerwy: pada pierwszy „strzał", a cała hala pogrąża się w chaosie. W strzelaninie biorą udział wszyscy - nawet kierowca, który naprędce kończy rozmowę telefoniczną, by stać się kolejnym „trupem".

Cały spot niesie proste przesłanie - z Xboksem będziesz mógł bawić się ze znajomymi, po raz kolejny stając się dzieckiem bawiącym się w „wojnę na niby". Dorośli ludzie, biegający po mieście i wydający z siebie odgłosy wystrzałów i wybuchów nie mogą być odbierani na poważnie.

Niestety, spora grupa osób nie zrozumiała założenia i złożyła petycję do emitujących reklamę stacji o jej wycofanie. Powodem miało być rzekome nakłanianie dzieci do rozwiązywania konfliktów za pomocą broni palnej. Pomimo zakazu emisji materiał trafił na YouTube, gdzie można go obejrzeć po dziś dzień.

Zobacz na YouTube