Skip to main content

Najlepsze otwarte światy w grach - zobacz, czy odwiedziłeś wszystkie

Od Los Santos po kosmos.

XV-wieczne Czechy - Kingdom Come: Deliverance

[ Strona: 4 z 21 ]

Już sam główny bohater Kingdom Come: Deliverance tak bardzo różni się od protagonistów innych gier RPG, że sugeruje, jakiego świata możemy się spodziewać. Kierujemy tutaj prostym synem kowala, który żyje na prowincji i nie posiada żadnych szczególnych umiejętności - a już na pewno nie potrafi walczyć.

Świat jest dokładnie taki sam - zwyczajny. W tym tkwi jednak jego piękno. Brak smoków i magii na swój sposób jest czarujący, a dzięki odważnemu podejściu twórców otrzymaliśmy najlepsze przedstawienie codziennych realiów średniowiecznej Europy Środkowej, wliczając w to architekturę, uzbrojenie, zwyczaje ludzi czy politykę. W takiej interaktywnej lekcji historii aż chce się uczestniczyć.

Tak zwyczajny, a mimo wszystko piękny świat

Efekt, jaki wywierają cyfrowe Czechy XV wieku, zapewne zostałby nieco zaburzony w przypadku niskiej jakości graficznej, jednak możemy śmiało powiedzieć, że jest to aktualnie jedna z najładniejszych gier RPG dostępnych na rynku.

Spacerując po tym świecie należy jednak uważać. Jak już wspomnieliśmy, Henryk nie jest mistrzem walki, więc wdanie się w bójkę może zakończyć się tragicznie. Z czasem jednak nasz bohater uczy się, jak dobrze trzymać tarczę i machać mieczem, więc może stawać w szranki z zaprawionymi w boju wojakami.

Wróć do pierwszej strony: Najlepsze otwarte światy w grach - zobacz, czy odwiedziłeś wszystkie