Skip to main content

Najlepsze wybuchające beczki - zaskakujące mechaniki w grach wideo

Pokaz kreatywności.

Tłumik receptą na ciche misje

[ Strona 6 z 31 ]

Kiedy pomyślimy o grach pokroju Hitmana, Metal Gear Solid czy Splinter Cella, od razu przychodzi nam na myśl tłumik. W trakcie wykonywania misji, w których należy zachować ciszę, okazuje się lekiem na niemal na wszystko. Wystarczy założyć tłumik na pistolet lub karabin i praktycznie bezkarnie możemy eliminować kolejnych wrogów.

Wprawdzie w większości przypadków siła strzału broni z tłumikiem jest nieco mniejsza, ale zazwyczaj mamy sporo czasu na dokładne wycelowanie. Na przykład w głowę oponenta i pozbycie się go za jednym pociągnięciem spustu. Częste korzystanie z tego sprzętu podczas rozgrywki może przy okazji sprawiać mylne wrażenie. W rzeczywistości tłumiki nie są w stanie obniżyć efektu wystrzału praktycznie do zera, jak ma to miejsce w grach.

Zobacz na YouTube

Przykładowo strzał z pistoletu o głośności ok. 160 decybeli jest po skorzystaniu z tłumika redukowany do około 130 decybeli. Ponadto ich bardzo ważnym zadaniem jest znaczne eliminowanie widoczności wystrzału, co akurat jest czasem wykorzystywane w grach sieciowych (na przykład niepojawianie się strzelca na mini-mapie). Podobnie jest zresztą z wykorzystaniem tłumików w filmach, o czym może poświadczyć powyższa scena z Johna Wicka z rzeczywistym dźwiękiem wytłumionych strzałów. Jednak czy to źle, że twórcy upraszczają mechanizm działania tłumików? Wydaje się, że dla radości płynącej z gier nastawionych na skryte działanie, odpowiedź brzmi: zdecydowanie nie.

Wróć do pierwszej strony: Najlepsze wybuchające beczki - zaskakujące mechaniki w grach wideo