Skip to main content

10 najbardziej niedocenionych gier

Świetne pomysły i niska sprzedaż.

Alpha Protocol

Każdy kiedyś chciał zostać James Bondem. Popijać wstrząśnięte, nie mieszane martini i wozić sportowymi limuzynami długonogie modelki. Aż dziw bierze, że tak bogaty materiał źródłowy doczekał się tylko jednej, przykładnej adaptacji.

Alpha Protocol (2011) nie zawodzi - rozwinięta warstwa RPG pozwala zobaczyć jedno z trzech zakończeń, a koło „humorzastych” odpowiedzi i dostosowanie ekwipunku kojarzy się z Mass Effectem. Jednak Obsidian poszedł o krok dalej i fabuła tworzy istną sieć powiązań. Tylko od gracza zależy w jakiej kolejności będzie wykonywał zadania (o ile w ogóle). Zwłaszcza, że wpływ na historię miało nawet wyposażenie, które zabieraliśmy na misję!

Jedna z lepszych gier studia Obsidian. Szkoda, że wypełniona błędami.

Cały potencjał skierowano w złożony scenariusz i przez to zabrakło czasu i środków, by dopracować gameplay. Smutne, gdyż połączenie tak znakomicie poprowadzonej fabuły z nieszablonową i pozbawioną błędów rozgrywką z pewnością lepiej by się sprzedało.

Liczba sprzedanych egzemplarzy: 1,2 mln.


Zobacz kolejną niedocenioną grę na następnej stronie

Powrót do pierwszej strony - 10 najbardziej niedocenionych gier