Skip to main content

Gry, które powinny trafić do kina

Z monitorów na srebrny ekran.

Half-Life

Podobno filmowa produkcja w świecie Half-Life'a ma ukazać się niedługo po premierze trzeciej części gry. Masowe groźby pod adresem Gabe'a Newella nie przynoszą jednak należytych efektów. Cały czas czekamy na datę premiery czy choćby potwierdzenie produkcji „trójki”.

Niestety, w przypadku ekranizacji dowolnej gry z cyklu, twórcy mieliby nie lada problem. Czy głównym bohaterem powinien być Gordon Freeman? Jeżeli tak, to czy powinien odzyskać zdolność komunikacji werbalnej, czy też może wytłumaczyć w jakiś sprytny sposób jego milczenie? Jedno jest pewne - oprócz Gordona Freemana w filmie powinno znaleźć się miejsce także dla Eli Vance'a, którego zagrać powinien... Morgan Freeman (choć ten wkrótce będzie obchodził 78 urodziny).

Podobnie jak w przypadku Deus Exa, kilka lat temu w sieci pojawił się fanowski, krótkometrażowy film inspirowany Half-Life'em. Zdecydowanie można go polecić wszystkim fanom serii, choć nie można odmówić mu pewnych niedociągnięć - takich zombie na pewno w grze się nie pojawiły!

Średnio interesujące? Przejdź na następną stronę.

Możesz przejść do losowo wybranej strony, po prostu kliknij tutaj.

Zobacz na YouTube