Gry tak złe, że aż trudno uwierzyć...
...ale i tak musisz je poznać!
Charlie's Angels
Chcesz przeczytać o czymś innym? Zajrzyj na następną stronę.
Niestraszna ci kolejność? Kliknij tutaj, by dać się zaskoczyć.
Producent: Ubisoft
Premiera: 2003
Platforma: PlayStation 2, GameCube
Ubisoft to nie tylko znane dziś super-produkcje i wysoko oceniane gry. Jeszcze nie tak dawno firmie zdarzało się publikować totalne buble. Sztandarowy przykład to Aniołki Charliego na licencji filmowej wersji klasycznego serialu.
- Hej, Mark, otwórz ten program, który ci wysłałem!
- No, mam go, co to takiego?
- Darmowy edytor gier, zostań z chłopakami po pracy i zróbcie coś z Aniołkami Charliego, Tom zna się na komputerach to wyjaśni wam podstawy, zeskanujcie zdjęcia z plakatu filmu i naklejcie na modele postaci.
- OK, szefie, postaramy się!
Hm? Cóż to takiego? To proces tworzenia tej gry. Przynajmniej sądząc po efektach można wnioskować, że tak przebiegały prace. Tutaj absolutnie nic nie działa, a jakość grafiki może bardziej wrażliwym popsuć wzrok. Aż dziwne, że prawnicy aktorek nie pozwali twórców za zniesławienie.
To coś, teoretycznie, jest grą akcji, bijatyką. Nie istnieje jednak ani jedna osoba, która stwierdziłaby, że rozgrywka jest czymś innym, niż tylko monotonnym, irytującym doświadczeniem, któremu towarzyszy okropna ścieżka dźwiękowa nie mająca nic wspólnego z oryginalnym motywem Aniołków Charliego.
