Skip to main content

Gry tak złe, że aż trudno uwierzyć...

...ale i tak musisz je poznać!

V.I.P

Niezbyt ciekawe? Odwiedź następną stronę.
Daj się zaskoczyć, zdaj się na losową kolejność.

Producent: Ubisoft
Premiera: 2002
Platforma: PC, PlayStation 2, Xbox, GameCube

Co tam! Postanowiliśmy pójść za ciosem - oto ponownie Ubisoft i ponowny bubel na licencji serialu. Różnica jest jedna - Aniołki Charliego, przynajmniej w oryginale, były znośne. V.I.P. z Pamelą Anderson natomiast... Cóż, jest daleki od doskonałości. Gra na jego podstawie to porażka totalna.

A jednak - seksowna aktorka na okładce nie przekłada się na dobrą sprzedaż

Dajemy słowo, sterowanie było lepsze w wielu grach na Nintendo 64 i pierwszym PlayStation. Za to grafika - jak najbardziej pasuje już do tych platform. Powiedzieć, że tytuł ten jest brzydki, to zdecydowanie za mało.

System walki sprowadza się do kopania i uderzenia torebką. No po prostu mistrzostwo i szczyt angażującej rozgrywki! Gramy oczywiście Pamelą, ale co z tego? Nie zmienia to faktu, że animacje wołają o pomstę do nieba, system kolizji jest frustrujący, a historia tak nudna i nijaka, jakby spisana w godzinę przez jednego z programistów.

No, ale przynajmniej już wiemy skąd wytrzaśnięto zasoby, z których zlepiono grę opisaną na poprzedniej stronie.

Rozbudowany system walki to podstawa!