Sequele, które nigdy nie powstały
Ciąg dalszy nie nastąpił.
Time Splitters
Jeżeli istnieje tytuł, który potrafiłby przykuć do siebie osoby stroniące na co dzień od FPS-ów, to jest nim z pewnością TimeSplitters. Przebojowa seria strzelanin zadebiutowała w 2000 roku na PlayStation 2, ukazując moc nowej wówczas konsoli.
Część pierwsza praktycznie nie zawierała fabuły - gra dzieliła się na dziewięć poziomów, a na każdym celem było zdobycie określonego przedmiotu i jak najszybsze dotarcie do wyjścia. Dopiero druga część, wydana pod koniec 2002 roku prezentowała graczom opowieść, łączącą poszczególne wątki - oto sama osnowa rzeczywistości jest w niebezpieczeństwie, zagrożona obecnością tytułowych TimeSplittersów, pragnących zdobyć Kryształy Czasu.
Gracz wciela się w szereg postaci, których losy na przestrzeni wieków krzyżują się z rasą kosmitów. Część trzecia kontynuowała tę historię, kontynuując historę Corteza, jednego z bohaterów części drugiej. Kampanii dla jednego gracza nie można odmówić pomysłowości, humoru i świetnego gameplay'u, wzorowanego na tym znanym z GoldenEye czy Perfect Dark (co nie powinno w końcu dziwić, biorąc pod uwagę fakt, że za serią TimeSplitters stoją byli członkowie Rare), jednak nie da się ukryć, że najlepszym elementem gry jest tryb multiplayer.
Gra wieloosobowa przenosiła rozgrywkę w nowy wymiar. Multiplayer można określić tylko jednym słowem - szaleństwo. Tempo gry wzrastało, świetnie zaprojektowane plansze zapewniały dziesiątki godzin rozrywki, a całości obrazu dopełniały power-upy, szeroki wachlarz broni i najbardziej zwariowanych postaci, jakie miały okazję brać udział w pojedynkach na arenie. Po kilku godzinach zabawy nikogo już nie dziwił widok szympansa goniącego z minigunem za zabezpieczającym sobie odwrót minami starym mistrzem zen.
Ostatnia część serii zadebiutowała w 2005 roku. Od tamtej pory, pomimo świetnych wyników sprzedaży i ogromnej sympatii graczy do tej serii, nie ukazała się żadna kontynuacja. Studo Free Radical, twórcy oryginalnej trylogii, w 2009 roku zostało wykupione przez Crytek i przemianowane na Crytek UK.
Nowy właściciel miał zlecić rozpoczęcie prac nad czwartą odsłoną serii, jednak wewnętrzne problemy finansowe sprawiły, że prace przerwano. Chęć kontynuowania serii była poruszana w wypowiedziach przedstawicieli firmy, jednak zeszłoroczna fala zwolnień w brytyjskim oddziale i przeniesienia pracowników do innych zespołów developerskich zdają się przekreślać szanse na powrót serii.
Czy TimeSplitters 4 poradziłby sobie na dzisiejszym rynku, zdominowanym przez serie Call of Duty i Battlefield? Na to pytanie ciężko jest jednoznacznie odpowiedzieć. Nie ulega wątpliwości, że jako tytuł całkowicie odmienny miałby szansę trafić w gusta graczy znudzonych „realizmem” FPS-ów. Jednak wydanie tego typu gry byłoby posunięciem szalenie ryzykownym od strony finansowej - a na to w dzisiejszych czasach mało kto może sobie pozwolić.